Wytrawne różowe naleśniki z łososiem - przepis
Szukacie szybkiego pomysłu na obiad? Wypróbujcie przepis na wytrawne naleśniki z łososiem. Aby na talerzu nie było nudno, postanowiłam zabarwić je na różowo. Wyglądają efektownie i świetnie smakują!
Składniki na ok. 6 naleśników:
- 1 szklanka mąki pszennej,
- 2 jajka,
- 1 szklanka mleka,
- 3/4 szklanki wody (najlepiej gazowanej, która nada puszystości),
- 1 łyżka oleju (dodaj do ciasta lub użyj do smarowania patelni),
- 1 opakowanie wędzonego na zimno łososia (ok. 150 gramów),
- 1 puszysty serek do smarowania o smaku chrzanowym (np. Almette),
- 2 łyżeczki ćwikły (dla nadania koloru).
Przygotowanie:
1. Zmiksuj wszystkie składniki na gładkie ciasto o średnio gęstej konsystencji. Gdy będzie zbyt rzadkie, dosyp mąki, a jeśli zbyt gęste - dolej wody lub mleka.
2. Smaż cienkie placki na rumiano z obu stron.
3. Gdy naleśniki przestygną, posmaruj je serkiem chrzanowym, ułóż na środku kawałki rozdrobnionego łososia i zawiń w trójkąty.
Smacznego!
Wyglądają wspaniale! Muszę koniecznie zapamiętać twój przepis. Przyznam, że bardzo rzadko jem naleśniki na wytrwano, w zasadzie nie przypominam sobie kiedy ostatni raz jadłam naleśniki bez cukru. Jednak danie, chodź szybkie i proste to wygląda efektownie! :) Super przepis!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Jejku, jak pięknie one wyglądają, haha <3
OdpowiedzUsuńwww.klaudencja.blogspot.com
Ale bym takie zjadła <3
OdpowiedzUsuńWyglądaja wspaniale, chyba je dziś zrobie.
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie.
https://kozackastrefa.pl/
Uwielbiam naleśniki! Coraz częściej przygotowuje je na słono :) Niedawno robiłam z twarożkiem i szpinakiem - mniam! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Śliczny kolorek, muszę wypróbować w wersji wegańskiej :)
OdpowiedzUsuńBLOG
YOUTUBE
Wyglądają znakomicie! Muszę spróbować takie zrobić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;*
https://xgabisxworlds.blogspot.com/
O mniam! Chętnie spróbuję, bo naleśniki chodzą za mną już długo. Staram się rezygnować ze słodyczy, dlatego taka wytrawna wersja na pewno przypadnie mi do gustu! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo zdrówka!
Werka
jelonkowa.blogspot.com
Wyglądają świetnie, w sam raz na wiosnę ;) A z łososiem jeszcze nigdy nie robiłam, więc chyba czas wypróbować
OdpowiedzUsuńO tak różowe :):):) córka - fanka różu będzie przeszczęśliwa jak je dostanie na talerzu. Wypróbuję jeszcze dziś :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te naleśniki! Bardzo ciekawy i smacznie wyglądający przepis! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń