Jesień pachnie gorącą czekoladą
Początek jesieni astronomicznej wypada w tym roku w środę 22 września, a kalendarzowej- w czwartek 23 września. Co prawda nie jest to moja ulubiona pora roku, ma jednak niezaprzeczalne zalety:
- piękne wrzosowiska,
- cudne kolory liści,
- urocza jarzębina,
- sezon na miękkie swetry,
- gorąca czekolada w kawiarniach,
- rozgrzewająca zupa krem z dyni.
Za co nie lubię jesieni?
- krótkie dni,
- niskie temperatury,
- wiatr i deszcz,
- brak słońca,
- sezon zachorowań,
- duża wilgoć w powietrzu.
Aby wzmocnić organizm o tej porze roku sięgam po duże dawki witaminy C (ukrytej np. w pysznym soku z malin), ciepło się ubieram (żadnych gołych kostek brrr) i mocno doprawiam dania imbirem, chilli oraz czosnkiem. Zrobiłam również przegląd domowej apteczki pozbywając się przeterminowanych leków oraz zaopatrzyłam się m.in. w syrop IVEX na kaszel mokry i suchy. Wyciąg z bluszczu, prawoślazu i tymianku oraz miód wielokwiatowy, które ma w składzie, działają łagodząco na kaszel, chronią przed podrażnieniami i poprawiają działanie górnych dróg oddechowych.
Teraz przydałoby się jeszcze uzupełnienie garderoby i jestem w pełni gotowa na jesień :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Czekam na Twoją opinię :)